Lód nam topnieje

Wczoraj udałem się na samotny rekonesans gdzie i czy uda się wykonać jakieś sensowne nurkowanie pod lodem. Padło na okolice gdyż nudzą mnie akweny dobrze znane na których nurkujemy w sezonie. Uważam że nurkowanie pod lodem i warunki w okresie zimowym sprawiają że na niektórych akwenach pojawia się widoczność a to daje możliwość sensownego zanurkowania.

Pszów Szachta

Bliżej mojej bazy już chyba się nie da, Szachta w Pszowie chodzi mi po głowie od dłuższego czasu a legendy wędkarzy o zatopionych samochodach w tym miejscu spowodowały że musiałem podjąć próbę zanurkowania, niestety po dwóch zrobionych otworach w lodzie i pomiarach widoczności oraz głębokości maks 3m a widoczność do 50cm decyzja mogła być jedna mianowicie odpuszczenie tematu i zanurkowanie gdzie indziej.

Opcja nr 2

Syrynia i prywatny akwen kolegi nurka:) Po dotarciu i pierwszych testach okazało się że lód się pod mną łamał, nie dało rady zrobić przerębla, po skuciu lodu przy brzegu okazało się że warunki na nurkowanie całkiem fajne a widoczność do 4m więc można działać!